Aktualności

Ślepsk Malow Suwałki cały czas walczy o awans do play-off

- Ani przez chwilę nie zrezygnowaliśmy z walki o awans do play off, choć zdajemy sobie sprawę, że droga do gry o medale jest jeszcze długa i ciernista. Ale dopóki piłka w grze... - mówi Dominik Kwapisiewicz, trener Ślepska Malow Suwałki.

Dla suwalskiego szkoleniowca nie ulega wątpliwości, że "trzeba bić się do końca." - W czekających nas meczach zagramy m.in. z Olsztynem i Bełchatowem u siebie i z Lublinem na wyjeździe. Są to zespoły tak jak i my rywalizujące o play off. W tym sezonie PlusLiga jest bardzo ciekawa. Przed rokiem Gdańsk, Nysa czy Suwałki były poza ósemką. W tym roku aspiracje tej trójki sięgają znacznie wyżej - mówi Kwapisiewicz.

W najbliższej kolejce Ślepsk Malow zagra na wyjeździe z Cuprum Lubin i ma prawo liczyć na zdobycie kompletu punktów. Następnie 1 lutego zmierzy się w Rzeszowie z Asseco Resovią w ćwierćfinale TAURON Pucharu Polski.

- Do Rzeszowa udamy się po spotkaniu w Lubinie. W walce o Final Four nie mamy nic do stracenia. Nam z Asseco Resovią dobrze się gra. My nic nie musimy, a możemy zamknąć im drzwi do pucharu. To oni muszą wygrać i awansować - podkreśla trener Ślepska Malow.

W spotkaniu 21. kolejki PlusLigi Ślepsk Malow pokonał u siebie GKS Katowice 3:0. - Pierwszy set był wyrównany. My długo byliśmy jeden-dwa punkty za przeciwnikiem. Jednak lepiej rozegraliśmy końcówkę. Początek drugiej partii był wyrównany, potem już oglądaliśmy naszą bardzo dobrą grę. W trzeciej mieliśmy świetną zagrywkę, dobry atak. Podbijaliśmy też piłki w obronie. Może nasze poczynania w tym meczu nie były perfekcyjne, ale wygraliśmy zasłużenie - zakończył Kwapisiewicz.

Powrót do listy