Polskie siatkarki gotowe do rywalizacji w Lidze Narodów

Od meczu z Tajlandią w środę 4 czerwca o godz. 9.00 czasu polskiego Biało-Czerwone rozpoczną rywalizację w Lidze Narodów, w której w dwóch poprzednich edycjach wywalczyły brązowe medale, a w tym sezonie będę gospodyniami turnieju finałowego (Final Eight) rozgrywanego w Łodzi (od 23.07. do 27.07.).

Dla włoskiego szkoleniowca polskiej reprezentacji – Stefano Lavariniego będzie to już czwarty sezon pracy z kadrą Polek, którą doprowadził do wysokiego, szóstego miejsca w rankingu FIVB i sprawił, że Biało-Czerwone są w stanie skutecznie rywalizować także z najsilniejszymi reprezentacjami na świecie. W tym sezonie docelową imprezą dla polskich siatkarek będą mistrzostwa świata w Tajlandii (rozgrywane od 22.08. do 07.09.), ale Liga Narodów (w tym roku już siódma edycja, z udziałem 18 drużyn) też będzie wyjątkowa, zwłaszcza, że Polki mają zagwarantowany udział w turnieju finałowym rozgrywanym w Atlas Arenie w Łodzi.

Rywalizację w tegorocznej edycji VNL polskie siatkarki zaczną od turnieju w Pekinie, mierząc się kolejną z Tajlandią, Chinami, Turcją i Belgią. Polki dotarły do stolicy Chin już w sobotę (31.05.), aby mieć spokojną aklimatyzację i w możliwie najlepszy sposób przygotować się do gry.

- To, że przyjechałyśmy do Pekinu wcześniej i miałyśmy czas na aklimatyzację pozwoli nam przystąpić do pierwszego meczu w pełni zregenerowanym i wypoczętym. Nasz pierwszy przeciwnik - Tajlandia to na pewno mocny rywal jeśli chodzi o obronę. Jest to też zespół bardzo szybko grający i dobrze zagrywający. To są ich najmocniejsze atuty. Myślę, że w Pekinie czeka nas ciekawy turniej i mam nadzieję, że pokażemy w nim naszą bardzo dobrą grę – powiedziała dla kanału „Polska Siatkówka” libero reprezentacji Polski i PGE Grota Budowlanych łódź, Justyna Łysiak.

W ramach przygotowań do sezonu polskie siatkarki wygrały w Koszalinie Turniej o Puchar Prezydenta Miasta Koszalin, w którym rywalizowały z Bułgarią, Szwecją i Francją. Niestety pechowego urazu na tym turnieju doznała środkowa Weronika Centka-Tietianiec, a problemy ze zdrowiem mają też inna była już środkowa DevelopResu Rzeszów – Magdalena Jurczyk oraz przyjmująca Julita Piasecka (BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała). Ostatecznie w czternastce zawodniczek, które trener Lavarini powołał na pierwszy turniej VNL w Pekinie, znalazło się aż dziewięć siatkarek, które w minionym sezonie występowały w TAURON Lidze: trzy z DevelopResu Rzeszów (Agnieszka Korneluk, Katarzyna Wenerska i Aleksandra Szczygłowska), trzy z PGE Grota Budowlanych Łódź (Alicja Grabka, Justyna Łysiak i Paulina Damaske), jedna z BKS-u BOSTIK ZGO Bielsko-Biała (Aleksandra Gryka), jedna z LOTTO Chemika Police (Dominika Pierzchała) i jedna z ŁKS-u Commercecon Łódź (Sonia Stefanik). Największym zaskoczeniem w tym gronie jest debiutująca w kadrze Sonia Stefanik, która w klubie pełniła rolę głównie zmienniczki, ale ma duży potencjał, a wobec urazów innych środkowych będzie miała okazję powalczyć o swoją szansę. Skład reprezentacji Polski na turniej w Pekinie uzupełniają grające za granicą: atakujące - Magdalena Stysiak, Malwina Smarzek oraz przyjmujące - Martyna Czyrniańska, Martyna Łukasik i Olivia Różański.

Przypomnijmy, że w drugim turnieju VNL polskie siatkarki zagrają w Belgradzie (od 18 do 22 czerwca) z Holandią, Stanami Zjednoczonymi, Niemcami i Serbią, a w trzecim w japońskiej Chibie (od 9 a 13 lipca) z Koreą, Brazylią, Japonią i Bułgarią. Turniej finałowy VNL, w którym Polki mają już zapewniony udział, odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie od 23 do 27 lipca. Złotego medalu wywalczonego w zeszłym sezonie w Lidze Narodów (a później też na igrzyskach w Paryżu) bronią Włoszki. Mocne będą z pewnością Turczynki, Brazylijki, Japonki, Amerykanki czy Chinki. Ciekawe składy mają również Serbki (do których wrócił legendarny trener - Zoran Terzić), Kanadyjki, czy Holenderki, w których występuje znana z gry w DevelopResie Rzeszów – Marrit Jasper. Debiutantami w tegorocznej VNL będą z kolei Czeszki.

Wszystkie mecze polskich siatkarek w VNL 2025 można będzie zobaczyć na antenach Polsatu, Polsatu Sport 1 i na Polsat Box Go. Poniżej plan transmisji spotkań Biało-Czerwonych na turnieju w Pekinie:

Tajlandia – Polska (środa 04.06., godzina 8.50; transmisja – Polsat Sport 1, Polsat)

Chiny – Polska (czwartek 05.06., godzina 13.20; transmisja – Polsat Sport 1, Polsat)

Turcja – Polska (sobota 07.06., godzina 8.50; transmisja – Polsat Sport 1, Polsat)

Belgia – Polska (niedziela 08.06., godzina 5.20; transmisja – Polsat Sport 1, Polsat).